Legenda o Władysławie Łokietku w jaskini - archeolodzy mają nowe dowody
8 sierpnia 2017, 05:05Ostrogi i fragmenty naczyń ceramicznych z XIII i XIV w. znaleźli archeolodzy w jaskiniach na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Jest prawdopodobne, że opowieść o pobycie Łokietka w jednej z jaskiń w tym rejonie nie jest tylko legendą - powiedział PAP dr Michał Wojenka z UJ.
Perły jaskiniowe z zamku Książ
29 grudnia 2016, 13:44Michał Banaś z Instytutu Nauk Geologicznych Polskiej Akademii Nauk w Krakowie odkrył w korytarzu prowadzącym do podziemi wałbrzyskiego zamku Książ perły jaskiniowe.
Nowa figurka z jaskini Wenus
23 lipca 2015, 12:34Archeolodzy prof. Nicholas Conard i Maria Malina z Uniwersytetu w Tybindze odkryli dwa fragmenty figurki kobiety, która przypomina znalezioną w 2008 r. Wenus z jaskini Hohle Fels z Jury Szwabskiej.
Ma uszy na kolanach, a słyszy jak my
16 listopada 2012, 14:27Choć uszy pasikonika Copiphora gorgonensis wyglądają inaczej niż nasze, są znacznie mniejsze i znajdują się w piszczeli przednich odnóży, zasada ich działania jest taka sama. Jedna z części wyłapuje dźwięk, druga go przetwarza, a trzecia analizuje częstotliwość.
Jurajski pasikonik odezwał się po 165 mln lat przerwy
7 lutego 2012, 10:23Naukowcy z Uniwersytetu Bristolskiego odtworzyli pieśń godową Archabollus musicus - wymarłego pasikonika sprzed 165 mln lat. Podczas rekonstrukcji wzięli pod uwagę cechy budowy skrzydeł skamieniałości odkrytej na północnym wschodzie Chin. Słuchanie tych dźwięków robi niesamowite wrażenie, zwłaszcza po przypomnieniu, że były one czymś powszechnym za czasów dinozaurów.
Wspinaczka wpływa na genetyczne zróżnicowanie roślin
5 maja 2011, 09:01Amatorzy wspinaczki skałkowej w niemieckiej jurze mają negatywny wpływ na występujące na klifach rzadkie rośliny. Autorzy raportu opublikowanego na łamach Journal of Applied Ecology uważają, że powinno się wprowadzić zakaz uprawiania tego sportu na niektórych ścianach.
Największy kapelusz słomkowy świata
12 grudnia 2006, 16:27Gmina Koziegłowy znajduje się pod Częstochową, na skraju Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Koziegłowianie utrzymują się ponoć z dwóch rzeczy: latem wyplatają słomkowe kapelusze, zimą produkują sztuczne choinki. Do Księgi rekordów Guinnessa trafili właśnie dzięki tym pierwszym.